Z tamtego czasu do dziś pozostało mi zamiłowanie do reportażu, dlatego tak lubię sesje okolicznościowe, koncertowe czy fotografię uliczną. Ważny jest dla mnie każdy człowiek, a poprzez fotografię staram się pokazać jasną stronę jego duszy.
Szczególnie w sesjach studyjnych rozwijam się w ostatnich latach. Eksperymentuję z oświetleniem i tłami. Sztucznego oświetlenia używam także w sesjach plenerowych.
Uwielbiam iść z aparatem w plener – od mojego ogrodu po najdalsze zakątki… Polski. Nieustająco kocham wędrówki po górach, a w ostatnich latach kształtuję mój charakter poprzez trenowanie jeździectwa. (Fot. S. Mężyk).